Podaje, że suma wszystkich nagród kwartalnych wypłaconych członkom KRRiT w ciągu 2017 roku wyniosła 81,7 tys. zł. netto. Z kolei wydatki z funduszu reprezentacyjnego, czyli transakcje dokonane za pomocą służbowych kart kredytowych w 2017 roku osiągnęły ogółem 6075,60 zł.

Reklama

"GW" podała, że szef KRiT Witold Kołodziejski "sam sobie przyznał 24 tys. zł (netto). To trzy razy tyle, ile dostawał jego poprzednik Jan Dworak. Za co ta nagroda? Rada nie wyjaśnia".

System nagród w KRRiT jest regulowany ustawą z 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w zw. z art. 24 ust.2 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych oraz par.10 rozporządzenia Rady Ministrów z 2 lutego 2010 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek oraz zasad tworzenia funduszu nagród i ich przyznawania Członkom Krajowej rady Radiofonii i Telewizji z 17 września 2012 r. Podstawą naliczania nagród jest suma uposażenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego oraz dodatku za staż pracy powołanych członków.

Dla porównania, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poprzedniej kadencji, w 2015 r. otrzymała z funduszu nagród 60 tys. zł netto, a jej wydatki z funduszu reprezentacyjnego, dokonywane za pomocą służbowych kart kredytowych, kształtowały się na poziomie 40 037,08 zł.

Reklama