Naukowcy z uniwersytetu Jiao Tong w Szanghaju wykorzystali w swoich badaniach odcisk skrzydła motyla Papilio paris, które połyskuje metalicznie dzięki skomplikowanej strukturze powierzchni.



Zainspirowani tym zjawiskiem na bateriach słonecznych ułożyli warstwę dwutlenku tytanu w sposób analogiczny do struktury powierzchni skrzydeł motyla.



Okazało się, że tak skonstruowana bateria słoneczna jest o 10 procent bardziej wydajna niż produkowane tradycyjną metodą ogniwa. Dlaczego? Bo bateria stworzona na wzór motylich skrzydeł gromadzi więcej światła. A dzięki temu może dostarczać więcej energii.







Reklama