Dziś w Warszawie gości premier Litwy Algirdas Butkeviczius. Głównym tematem trwających rozmów z polskimi władzami są kwestie gospodarcze. Zdaniem Wojciecha Borodzicz-Smolińskiego, istotną sprawą jest też zbliżająca się prezydencja Litwy w Radzie Unii Europejskiej. Ważne jest to, jak Litwa planuje swoje przewodnictwo i ewentualnie jak Polska może pomóc w tym, żeby ta prezydencja była jeszcze pełniejsza - powiedział Wojciech Borodzicz-Smoliński.

Reklama

W ocenie eksperta, oprócz sprawy połączeń Rail Baltica i Via Baltica, ważne są kwestie dotyczące polityki energetycznej obu państw. Chodzi o związanie Litwy i pozostałych państw bałtyckich europejskim systemem energetycznym, planowana budowa połączenia gazowego, być może kwestia wydobycia łupków zarówno na Litwie, jak i w Polsce - przekonywał ekspert. Jak dodał, Polska może również wziąć udział w budowie elektrowni atomowej, jeśli litewski rząd wyrazi na to zgodę.

Wojciech Borodzicz-Smoliński zaznaczył, że zmiany w polityce Litwy wobec mniejszości polskiej nie odbędą się z dnia na dzień. To cały proces legislacyjny, ponadto wprowadzenie zmian utrudniają orzeczenia litewskiego Trybunału Konstytucyjnego, również obywatele Litwy są sceptycznie nastawieni - wyliczał były wicedyrektor Centrum Stosunków Międzynarodowych.

Wśród nierozwiązanych dotąd kwestii są między innymi: pisownia polskich nazwisk w litewskich dokumentach, dwujęzyczne nazwy miejscowości i ulic oraz problemy polskiej oświaty na Litwie. Pierwsza połowa lutego to wyjątkowo intensywne kontakty na linii Warszawa-Wilno. W miniony czwartek gościł w Polsce szef litewskiego MSZ Linas Linkeviczius. W najbliższą sobotę do Wilna wybiera się prezydent Bronisław Komorowski.

Reklama