Wszystko ze względu na - jak mówi ekspert - pewny wynik jutrzejszych głosowań w sprawie wniosków o wota nieufności dla szefa MSW i całego gabinetu Donalda Tuska. Profesor Domański podkreślił w Polskim Radiu 24, że to jednak nie koniec parlamentarnej dyskusji nad przyszłością rządu.
Czytaj także: Spec od tajnych służb, co pomidorówkę niegdyś rozwoził. Sienkiewicz ocali głowę?
Ze strony lewicy, SLD i Twojego Ruchu, mamy zapowiedzi tego drugiego konstruktywnego wotum nieufności, zobaczymy co z tego wyjdzie, ale najpierw te partie muszą zgromadzić odpowiednią liczbę głosów - powiedział profesor Domański. Jak dodał, afera podsłuchowa będzie wykorzystywana w trakcie kampanii wyborczych, jednak jego zdaniem, możliwości wznowienia tego tematu są ograniczone.
Wnioski o odwołanie Bartłomieja Sienkiewicza i o konstruktywne wotum nieufności mają małe szanse powodzenia. Opozycja musiałaby zgromadzić po swojej stronie 231 głosów, koalicja ma w tej chwili 235 mandatów. Głosowania odbędą się jutro około 9:00.
