Niefrasobliwa polityka pani Merkel, która zachowała się jak wyniosła królowa, jak właścicielka UE, zawiesiła procedury azylowe, doprowadziła do gwałtownego wzrostu napięć w Unii i mogą one prowadzić do krachu ten piękny projekt. Mam nadzieję, że pani Merkel poniesie za to odpowiedzialność - mówi były premier, Leszek Miller w programie „Jeden na Jeden” w TVN24.

Reklama

Były premier komentował też debatę o Polsce w Unii Europejskiej. Lewicowy polityk uważa, że premier wypadła dużo lepiej, niż wszyscy przypuszczali. Było oczywiste, że ani ona ani KE nie zmienią swoich poglądów, to chodziło o wspólną informację - powiedział.

Przyznał też, że być może SLD popełniło błąd, tworząc Zjednoczoną Lewicę. Nie chodzi nawet o formułę, ale o partnerów jakich sobie wybraliśmy - podsumował.