Poniedziałek
Lech Kaczyński zawetował ustawę o pomostówkach, bo jest niesprawiedliwa. Dotychczasowy system to co prawda piramidka finansowa, ale pan prezydent liczy, że sprawa wyda się dopiero za kilka lat.
Wtorek
Jeżeli dzisiaj jest wtorek, to pan Sarkozy krzyczy na pana Kaczyńskiego za spowalnianie integracji europejskiej. Rutyna.
Środa
DZIENNIK biada nad spadkiem sprzedaży samochodów w Unii Europejskiej. Koledzy, spokojnie, to tylko padła kolejna piramida finansowa oparta na kupowaniu aut na kredyt, który spłacić ma - nie wiadomo z czego - nabywca. Rządy chcą wspomagać swoich producentów grubymi dotacjami. Skąd te rządy mają tyle forsy? Z piramidek...
Czwartek
Ojojoj, samochody są coraz tańsze. Ten kryzys to naprawdę świnia. A propos - nie przegapcie smacznej awantury w dziennikarskiej rodzinie! Chodzi o to, czy Bogdan Rymanowski (laureat tegorocznego Grand Press) jest dziennikarzem, Piotr Pacewicz - zawistnikiem, TVN - cenzorem, a "Gazeta Wyborcza" tabloidem. Mniams, chrups, łyks.
Piątek
Senat przyjął uchwałę w sprawie kolejnej piramidki finansowej - rządowego projektu ustawy budżetowej. Senat oczywiście w pełni poparł nierealny projekt budżetu. Kochani czytelnicy, przynajmniej wy zachowajcie trochę rozsądku i nie bierzcie: a) przykładu z prezydenta, posłów i senatorów, b) kredytów.
