O rekonstrukcji rządu mówi się już od maja. Wtedy podawano, że ministrowie, z których premier nie jest zadowolony, stracą swoje posady w sierpniu. Ale ostatnio pojawia się późniejszy termin. Kilka dni temu w "Fakcie" wicepremier Grzegorz Schetyna mówił o jesieni.

Reklama

Dziś, w "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia, wiceszef PSL Janusz Piechociński potwierdził ten termin. "W mojej ocenie będzie to na przełomie września i sierpnia" - powiedział.

Ilu ministrów mogą dotyczyć te zmiany? Według Piechocińskiego rekonstrukcja gabinetu może być "stosunkowo głęboka". Nie chciał jednak sprecyzować, co to znaczy. Dopytywany, czy zmiana więcej niż dwóch ministrów w rządzie jest już głęboką rekonstrukcją, Piechociński powiedział: "zdecydowanie tak".

Ale żadna liczba nie padła. Piechociński nie ujawnił również żadnych nazwisk. "To są wszystko pytania do pana premiera" - skwitował poseł Stronnictwa.