Z sondażu przeprowadzonego przez grupę IQS wynika, że Jaruzelski cieszy się większą sympatią zarówno od Jarosława Kaczyńskiego, jak i jego brata - Lecha. Badanie, które zleciła i opisała "Gazeta Wyborcza" dobitnie pokazuje, że generał zebrał od nich mniej głosów krytycznych, a zarazem więcej pozytywnych.
Od 1989 roku polityka zmieniła się na gorsze - tak uważa prawie połowa 46 proc. Polaków. Za lepszą uważa dzisiejszą politykę tylko jedna czwarta badanych, tyle samo nie widzi zmian.
Za tego, który uczynił najwięcej dobrego dla Polski od 1989 r. ankietowani uznali Jana Pawła II (97 procent wskazań). Kolejne najwyższe pozycje zajęli: Jurek Owsiak (88 proc.),Jacek Kuroń (67 proc.), Lech Wałęsa (53 proc.) i Tadeusz Mazowiecki (45 proc.).
Najwięcej zła - zdaniem badanych - przynieśli Polsce Roman Giertych (60 proc.), Andrzej Lepper (56 proc.), Jarosław Kaczyński (37 proc.) oraz Leszek Miller i Lech Kaczyński (po 33 proc.). Wojciech Jaruzelski uplasował się za braćmi Kaczyńskimi. Tylko 31 proc. osób ocenia go negatywnie.
Badanie telefoniczne przeprowadzono 28-29 stycznia na próbie reprezentatywnej 500 osób w wieku 15-70 lat.
Ciekawe wyniki badań sondażowych. Za największych złoczyńców ostatnich 20 lat Polacy uważają Romana Giertycha, Andrzeja Leppera i Jarosława Kaczyńskiego. Nawet Wojciech Jaruzelski wypadł od nich lepiej w badaniu. Z kolei za największego dobrodzieja III RP uznaliśmy Jana Pawła II.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama