Zdaniem Macieja Płażyńskiego politycy PO oraz PiS nie dojrzeli jeszcze do porozumienia, bo bardziej dbają o wyniki sondaży niż o walkę z kryzysem. Dodał, że na przeszkodzie we współpracy dwóch największych partii stoi także temperament ich liderów.

Reklama

Płażyński, obecnie poseł niezrzeszony, nie wyklucza jednak, że może dojść do połączenia sił przez PO i PiS. Co może stać się katalizatorem politycznych zmian? Kryzys gospodarczy. "Za kilka miesięcy nastroje społeczne w Polsce będą dużo gorsze i to skłoni polityków, dbających o popularność, do szukania ponadpartyjnej współpracy" - powiedział Płażyński w radiowych "Sygnałach dnia".