"Ja stale mówiłem przed tym, zanim mnie wyrzucili, jak mnie wyrzucili, kiedy mnie wyrzucili, powtarzałem za generałem MacArthurem: ja tutaj wrócę, więc ja do PiS wrócę" - powiedział Ludwik Dorn w Radiu Zet.

Reklama

>>>"Odszedłem z PiS przez Kaczyńskiego"

Kiedy to może nastąpić? Po zakończeniu procesu, jaki wytoczył Jarosławowi Kaczyńskiemu. Dorn domaga się przeprosin za wypowiedź, że nie płaci alimentów swojej byłej żonie.

Były "trzeci bliźniak" nie chce też komentować nowego wizerunku PiS i samego prezesa. "W sprawie pana Kaczyńskiego ja nie chcę się wypowiadać, nie chcę tego komentować, no przynajmniej do jakiegoś zakończenia sprawy sądowej, którą temu panu wytoczyłem. Jeżeli nie ma najwyższej potrzeby, to ja w sprawie pana Kaczyńskiego milczę" - powiedział.

Reklama