"Dziś odznaczyłem ludzi nie tylko mądrych, wysoko wykwalifikowanych, kompetentnych, ale ludzi odważnych" - zaznaczył prezydent. Jako cenną prezydent określił działalność Instytutu związaną z ujawnianiem "tej ciemniejszej strony rzeczywistości". Jak dodał, ostatnie lata przyniosły szczególne sukcesy, potrzebne "wielkiej wartości, jaką jest prawda, nawet wtedy, jeśli nie jest to prawda najprzyjemniejsza".

Reklama

"Polska dalej wymaga odwagi (...) przeciwstawiania się temu, co w danej chwili uchodzi za poprawne, nawet jeżeli ta poprawność jest sprzeczna z elementarnym poczuciem moralnym, z elementarną sprawiedliwością" - podkreślał Lech Kaczyński.

>>> "Prezydent odznaczy IPN, by go wesprzeć"

Prezes Instytutu Janusz Kurtyka otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Wśród odznaczonych są także m.in. Piotr Gontarczyk (Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski), współautor książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", i Jan Żaryn (Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski), szef pionu naukowego IPN, autor wstępu do opublikowanej niedawno książki "Aparat represji wobec księdza Jerzego Popiełuszki 1982-1984".

Reklama

Dziś rano w radiowej Trójce szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki mówił, że odznaczenia należy rozumieć jako wsparcie dla IPN. Zaznaczył, że decyzja o odznaczeniu pracowników Instytutu zapadła "jakiś czas temu, przed około dwoma miesiącami".

Od kilku miesięcy pojawiają się głosy domagające się wręcz zamknięcia Instytutu Pamięci Narodowej. IPN jest atakowany za opublikowanie książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Krytyka dotknęła także IPN po wydaniu książki młodego historyka Pawła Zyzaka, choć Instytut nie miał z nią nic wspólnego.