Szef MON minister Bogdan Klich poinformował dziś, że dwa samoloty Embraer 175 zamówione dla PLL LOT zostaną "zagospodarowane" jako samoloty dla VIP-ów. Pierwsza z maszyn ma zacząć służyć prezydentowi i premierowi już latem tego roku. Minister przyznał, że przy kupnie samolotów nie rozpisywano przetargu.

Reklama

>>> Nowe samoloty dla VIP-ów. Mimo kryzysu

Ludwik Dorn uważa, że należy wyjaśnić "całą sferę niejasności" związaną z procedurą wyboru tych maszyn. Przypomniał, że rozpisany w 2006 roku przetarg na zakup samolotów VIP-owskich został odwołany, bo - jak informował go były szef MON Aleksander Szczygło - uznano, iż istnieje mocne podejrzenie, że warunki zamówienia mogą faworyzować właśnie brazylijskiego Embraera. Dorn zastanawiał się więc, czy istnieje związek między tym faktem, a ostatecznym wyborem Embraera i to bez przetargu.

Zaznaczył, że choć nie ma konkretnej wiedzy świadczącej, iż działa tu jakaś grupa nacisków, to jednak sprawa wymaga wyjaśnienia. List w tej sprawie wysłał już do premiera.

Reklama