"Super Express" ustalił, że spółka niemieckiego biznesmena Paula Roglera opłaca też rachunki Pawła Grasia. "Takie informacje zdobyliśmy w Karpackim Oddziale Obrotu Gazem, firmie Enion (energia elektryczna) oraz w urzędzie gminy Zabierzów (woda i ścieki). Agemark płaci także podatek od nieruchomości" - pisze "SE".

Reklama

>>>PiS donosi na rzecznika Tuska do CBA

Gazeta ujawniła w ubiegłym tygodniu, że rzecznik rządu od prawie 13 lat mieszka w pałacyku w Zabierzowie pod Krakowem. Nieruchomość należy do spółki Agemark. Graś nie płaci za wynajem, a naciskany przez "SE" tłumaczył, że... opiekuje się domem. Natychmiast przylgnęo do niego miano "dozorcy".

>>> "Wstyd, że rzecznik polskiego rządu to cieć"

"Paweł Graś przez sześć lat był związany z Agemarkiem. Zasiadał w jego zarządzie. Teraz prezesem Agemarku jest żona ministra - Dagmara. Przez sześć lat minister nie zarobił w spółce grosza. W rozmowie z <Super Expressem> przekonywał, że kiedy związał się z polityką, zawiesił wszystkie swoje związki z biznesem" - przypomina "SE". I pyta: "Dlaczego Rogler utrzymuje polskiego ministra?".

Reklama

>>> Rzecznik Tuska jest dozorcą u Niemca

Sprawą mieszkania Pawła Grasia zajmie się CBA, bo wniosek o to złożyło już PiS. Także minister do walki z korupcją Julia Pitera zamierza przyjrzeć się mieszkaniu rzecznika rządu.