"Tym ludziom za chwilę skończą się pieniądze z odpraw. Wielu z nich omamionych zapewnieniami premiera, że za chwilę odzyskają pracę w stoczniach, odmawiało podjęcia pracy w innych zakładach" - mówi poseł PiS. Dodaje, że Tusk odprawami kupił sobie spokój stoczniowców, ale nie będzie on trwał wiecznie. "Zapewne za kilka tygodni usłyszymy o rządowym planie C lub D w sprawie stoczni, ale wtedy już nikt w to nie uwierzy" - podkreśla Brudziński.
I ocenia: "Mamy najbardziej kłamliwy rząd od `89 r.. I najbardziej ordynarny. Ekipa SLD też oszukiwała społeczeństwo jednak tamte kłamstwa miały pewien wdzięk".
>>> Zobacz jak rząd głosił stoczniowy sukces
Do wczoraj katarski inwestor miał czas na zapłatę za polskie stocznie. Pieniądze jednak nie wpłynęły. Dziś minister skarbu poinformował, że jest nowy zainteresowany ich zakupem - katarski fundusz rządowy - który chce przejąć zobowiązania poprzedniego, prywatnego inwestora.
"Poprzez ambasadora Kataru otrzymałem list od rządowej agencji inwestycyjnej tego kraju, w którym to jest napisane, że agencja rozpoczyna postępowanie, mogące zakończyć się przejęciem tego projektu i wejściem w prawa dotychczasowego inwestora" - powiedział na specjalnej konferencji Aleksander Grad.
