"To rada przekazała nam niekompletne dane" - przekonuje Wojciech Bosak z TVP. "To dlatego sąd nie wpisał w księgi nowej rady nadzorczej TVP."

Wniosek został odrzucony, bo brakowało PESEL-ów dwóch członków nowej rady. A brak wpisu do rejestru oznacza, zdaniem władz TVP, że wciąż nie można odwołać Piotra Farfała.

Reklama

>>>Szef TVP zapomniał o numerach PESEL

Takim zarzutom sprzeciwia się szef KRRiT - Witold Kołodziejski. "To zarząd TVP ma obowiązek zgromadzić wszystkie dane" - twierdzi.

Ale Bosak odpowiada, że Krajowa Rada celowo przekazała TVP niepełne dane, bo w jego ocenie wewnątrz samej KRRiT istnieje konflikt dotyczący sposobu wyboru członków Rady Nadzorczej TVP.

Reklama

Spór trwa więc w najlepsze, a Farfał... dalej rządzi TVP.