Sebastian Karpiniuk wyjaśnił, że komisja ma wyjaśnić okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. "Miałaby się też zająć działaniami wymiaru sprawiedliwości i służb więziennych związanych z tą sprawą" - dodał.

Reklama

Dlaczego PO postanowiło pracować nad własną uchwałą w sprawie komisji śledczej, choć w Sejmie jest już gotowy projekt przygotowany przez PiS? "Chcemy stworzyć taką uchwałę, która nie zostanie zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny. A są wątpliwości do projektu przedstawionego przez Prawo i Sprawiedliwość" - dodał Karpiniuk.

Sekretarz klubu parlamentarnego PO wyjaśnił, że Platforma tak długo wstrzymywała się z powołaniem komisji, bo "rodzina Olewników obawiała się, że stanie się ona areną sporu politycznego". "Patrząc na zaangażowanie PiS w tę sprawę, jest we mnie obawa, że ta komisja nie wyjaśni rzetelnie sprawy, a zamieni się w polityczną awanturę" - dodał.

Karpiniuk podkreślił, że prace nad uchwałą powołującą komisję śledczą mają się zakończyć do piątku.

Kiedy głosowanie nad jej utworzeniem? Marszałek Bronisław Komorowski w radiu TOK FM powiedział, że na następnym posiedzeniu Sejmu, czyli za dwa tygodnie. Odnosząc się do planów PO, która pracuje nad własnym projektem uchwały o powołaniu komisji śledczej w sprawie śmierci Olewnika, Zbigniew Wassermann z PiS zaznacza, że w tych działania nie widać woli wyjaśnienia sprawy. "To kluczowe do funkcjonowania tego gremium. Takie przedstawianie planów powstania komisji na własnych warunkach jest grożne, bo z komisji może zrobić się cyrk. Znów komisja byłaby obiektem śmiechu - dodaje były koordynator ds. służb specjalnych."

Reklama