Z informacji TVN24 wynika, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą wysłać w tej sprawie pismo do MSZ. "Jeśli są wątpliwości odnośnie praktyk wyborczych, to dobrze, żeby było więcej obserwatorów niż mniej. Pod tymi względami zgadzam się z postulatami moich kolegów" – komentuje te zamiary w rozmowie z TVN24 Adam Lipiński.

Reklama

"Generalnie mamy problem z demokracją w Polsce – od momentu, kiedy zaczęła rządzić Platforma Obywatelska" – twierdzi wiceszef PiS. "Ten czarny sen o łamaniu procedur demokratycznych zaczyna się sprawdzać" – dodaje. Argumentuje, że np. kupowanie głosów za alkohol stało się w Polsce praktyką "dość powszechną".

O powtórce wyborów w Wałbrzychu zdecydował Sąd Okręgowy w Świdnicy pod koniec kwietnia, po rozpatrzeniu protestu jednego z kandydatów do prezydentury Wałbrzycha, Patryka Wilda. Sąd uznał II turę tamtejszych wyborów za nieważną. Unieważnił też mandat prezydenta Piotra Kruczkowskiego z PO oraz mandaty pięciu radnych.