"Nie mamy żadnego sojuszu, ale zgadzam się z poglądami twórców ruchu, którzy mówią, że jest potrzebne takie obywatelskie spojrzenie na prawo" - oświadczył Poncyljusz w radiu TOK FM.

"Jeśli będziemy mieli pomysły na dobrych kandydatów do Senatu, również spośród nas samych, myślę, że uzupełnimy się, bo akurat w tych miejscach, w których ci prezydenci będą wskazywali swoich kandydatów, my nie mamy kogoś, kto by się palił do Senatu" - wyjaśnił.

Reklama

Zastrzegł, że sam nie myśli o starcie do Senatu.

"Jako PJN mówimy: Senat powinien być bardziej samorządowy i to idzie w tym samym dokładnie kierunku, co proponuje Rafał Dutkiewicz i kilku innych prezydentów" - powiedział. Poncyljusz dodał, że zna większość osób wchodzących w skład ruchu "Obywatele do Senatu" i uważa, że są sensowne, "mają swoje poglądy".

Reklama

Ruch społeczny "Obywatele do Senatu" powołali prezydenci m.in. Wrocławia, Krakowa i Zabrza. Chcą oni wystawić swoich kandydatów do Senatu w jesiennych wyborach parlamentarnych.