Wicepremier, szef PSL Waldemar Pawlak poparł w czwartek propozycję podzielenia MSWiA, powtórzył, że we wstępnej propozycji jego ugrupowania w sprawie nowego rządu jest objęcie przez ministrów z PSL resortów pracy, rolnictwa i gospodarki.

Reklama

"Dzisiaj mogę potwierdzić, że taką propozycję wyjściową opieramy na dotychczasowych dobrych doświadczeniach, a więc ministerstwie pracy i polityki społecznej, ministerstwie rolnictwa, ministerstwie gospodarki" - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie Pawlak.

Podkreślił, że na temat kształtu przyszłego rządu będą jeszcze prowadzone rozmowy, a cały czas odbywa się też dyskusja na temat struktury nowej Rady Ministrów. Lider PSL przypomniał, że nad reformą centrum administracji w zeszłej kadencji pracował specjalny zespół, którego zadaniem było uporządkowanie instytucji centralnych, takich jak ministerstwa.

"Dotychczasowe doświadczenia, np. związane z MSWiA, wskazują, że lepiej będzie rozdzielić te działy administracji" - oświadczył. Przypomniał, że premier Donald Tusk mówił też o utworzeniu nowego ministerstwa odpowiedzialnego za cyfryzację.

Reklama

"Przyklejenie zadań związanych z informatyzacją do MSWiA odbyło się pod potrzeby jednego z poprzednich ministrów. Dzisiaj wydaje się, że trzeba się na nowo zastanowić, gdzie byłby ten koordynacyjny urząd, czy osoba, która by sprawy informatyzacji koordynowała" - zastrzegł wicepremier.

"Możemy też dyskutować o propozycjach dotyczących połączenia np. zagadnień związanych z gospodarką i ochroną środowiska. (...) Raczej nie ma propozycji wyłączenia energetyki z ministerstwa gospodarki. Z panem premierem rozmawialiśmy o innej koncepcji. Warto połączyć całą gospodarkę z ochroną środowiska" - mówił Pawlak.

Według Pawlaka sprawa, kto ostatecznie będzie kandydatem Platformy na marszałka Sejmu nie jest jeszcze całkowicie przesądzona. "Na posiedzeniu Sejmu, prawdopodobnie 8 listopada będziemy tę sprawę rozstrzygać i przed tym terminem pojawią się już takie ostateczne propozycje kandydatur" - uważa szef ludowców. Pytany o pomysł PiS ws. zmian w regulaminie Sejmu, m.in. likwidacji "zamrażarki" i o to, czy b. wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska mogłaby zostać pełnomocnikiem rządu ds. kontaktów z parlamentem, Pawlak powiedział, że również będzie to dyskutowane i rozstrzygane po pierwszym posiedzeniu Sejmu