Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany na poniedziałkowej konferencji prasowej o to, czy jego zdaniem zapowiedź premiera Donalda Tusk dotycząca wydłużenia wieku emerytalnego dla kobiet do 67 lat, zostanie zrealizowana. "Podwyższanie do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet to jest horrendum. My się na to nigdy nie zgodzimy. Kobiety, a w szczególności kobiety pracujące fizycznie, albo półfizycznie (...) już dzisiaj protestują, tak na ulicy, nie w sensie demonstracji, tylko zaczepiając naszych posłów.

Reklama

"To jest nieludzkie (...); to także uderza w polską rodzinę, bo proszę pamiętać, że tam, gdzie dzieci są w rodzinach, to bardzo często są, dlatego że jest babcia. Babcia, która jest jeszcze w dobrej formie, jest w stanie znaczną część tego wysiłku, związaną z wychowaniem dzieci, szczególnie małych dzieci wziąć na siebie" - dodał

Jego zdaniem, to , co planuje Tusk "o jest pomysł z piekła rodem, tak bym to określił. Takie małpowanie, coś jest w Niemczech, to musi być w Polsce, taka bardzo daleko posunięta zależność psychiczna, mentalna, charakterystyczna dla tej władzy, charakterystyczna także dla obecnego premiera" - atakuje rząd.

"Sama zasada 67 lat dla kobiet jest w polskich warunkach całkowicie nie do przyjęcia. To może być co najwyżej prawo dla kobiet" - zakończył prezes PiS

Reklama