Trwa ładowanie wpisu

I w Krakowie, i tutaj w Warszawie, w klubie parlamentarnym Platformy mam przyjaciół, którzy podzielają moje przekonania polityczne. Chcę jednak wyraźnie zaznaczyć, że wszyscy uważamy się za polityków Platformy i nikt z nas nie zamierza dokonywać rozłamu w partii, ani nawet budować wewnętrznej frakcji. Siłą Platformy jest różnorodność! - mówi Jarosław Gowin w wywiadzie dla WP.pl

Reklama

Minister sprawiedliwości chętnie widziałbym w PO byłych polityków PiS. - Nie jest tajemnicą, że od dawna przyjaźnię się z Pawłem Kowalem czy z Pawłem Poncyliuszem. Uważam, że ze swoimi poglądami zmieściliby się w tej prawej części Platformy - deklaruje.

Gowin zdradza też, której z grup zawodowych ustąpi ws. deregulacji zawodów. Chodzi o taksówkarzy: Ustąpię nie tyle w sprawie licencji, co w sprawie egzaminów. Jestem przekonany, że te egzaminy są zbyteczne, ale po rozmowach z samorządowcami - np. Hanną Gronkiewicz-Waltz, czy prezydentem Dutkiewiczem z Wrocławia, zmieniliśmy nieco koncepcję. Dałem się przekonać samorządowcom, którzy mówili: "oddaj tę decyzję w nasze ręce, my lepiej wiemy czy w Warszawie lub we Wrocławiu potrzebne są egzaminy, czy nie". Dlatego planuję, aby decyzja w sprawie tych egzaminów należała do samorządu.

Reklama