W bardzo ważnych instytucjach są ludzie, którzy powinni pogłębiać kompetencje i nabrać doświadczenia życiowego - mówi Monice Olejnik Konstanty Miodowicz. Sędzia uległ prymitywnej prowokacji i kompromituje niezależność sędziowską - dodał. Jego zdaniem prezesowi sądu zabrakło odporności na pokusy stwarzane - zauważył.

Reklama

Pytany przez Monikę Olejnik, czy ABW powinna zająć się "Gazetą Polską codziennie" Miodowicz odparł, że że śledczy połączyli tę sprawę z postępowaniem w sprawie Amber Gold. Zauważył też, że podszywanie się pod instytucje jest przestępstwem, z drugiej strony takie wydarzenia są elementami demokracji.

Miodowicz uważa też, że sprawa może zostać wkrótce zabrana z Gdańska i przeniesiona na neutralny grunt. Co się dzieje w Gdańsku jest rozpoznawane obecnie przez jeden z sądów w Poznaniu. Należy zdystansować się od tego, co działo się w Gdańsku i być może sprawą zajmą się inne instancje w innych miastach - dodał.