Zastanawialiśmy się, jak władza się będzie broniła. Broni się w sposób charakterystyczny. Prokurator stwierdził, że nie było trotylu, później mówił, że urządzenia były nieprecyzyjne - mówił w Sejmie Jarosław Kaczyński.

Reklama

Wygląda to na wielkie oszustwo. i tak to traktujemy. Będziemy o tym rozmawiali z prokuratorem generalnym - dodał.

Zostało stwierdzone, że w szczątkach samolotu wykryto elementy, z których składają się materiały wybuchowe i to jest przesłanka bardzo potężna, by twierdzić, że to był zamach i my te twierdzenia podtrzymujemy - tłumaczył prezes PiS. Zarzucił też rządowi, że grupa kilkunastu specjalistów zebrała się w kancelarii premiera, by opracować reakcję, a konferencja prokuratury to jest reakcja.