Poddaję się demokracji, zaakceptuję wolę parlamentu - powiedziała Wanda Nowicka spotkaniu z Januszem Palikotem, który namawiał ją, by zrezygnowała z funkcji wicemarszałka Sejmu - informuje TVN24.
Dziękuje też posłom koalicji i SLD, że stanęli za nią murem i nie chcą jej odwołania. Czuje też żal wobec decyzji jej klubu. Zostałam potraktowana w sposób instrumentalny. Ale to, co się wspaniałego wydarzyło w tej sytuacji, to ogromna solidarność wielu środowisk - zauważyła.
Zdradziła też swe plany na przyszłość - chce sprawić, by Sejm był przyjazny kobietom. Ma też własne projekty ustaw. Będzie dobrze - mówi.
