A mamy go dać zabić? Słynny Cyba, który wbiegł do biura PiS w Łodzi, krzyczał przecież, że chce zabić prezesa Kaczyńskiego - mówił Adam Hofman w "Jeden na Jeden" na antenie TVN24. Przez tę atmosferę, którą PO wywołała w Polsce, takiego szaleńczego ataku na Jarosława Kaczyńskiego, musimy go chronić - dodał. Jego zdaniem, jest przed czym - codziennie przychodzą listy z pogróżkami, a ktoś co jakiś czas wysyła byłemu premierowi łuski od pistoletowej amunicji.

Reklama

>>>ZOBACZ TAKŻE: Ochrona Jarosława Kaczyńskiego kosztuje milion złotych

Hofman zarzucił też tym, którzy krytykują ochronę prezesa partii, stosowanie podobnego schematu, jak za czasów Lecha Kaczyńskiego. - Byli politycy i dziennikarze, którzy obniżyli bezpieczeństwo prezydenta Kaczyńskiego, atakując go wściekle, i doprowadziło to do katastrofy - stwierdził rzecznik partii. Zauważył też, że ochrona Donalda Tuska też sporo kosztuje.

Zapewnił też, że PiS nie zrezygnuje z wydawania fortuny na ochronę. - Ponieważ lider opozycji nie ma ochrony, mimo że kiedyś miał, ale małostkową decyzją PO została ona zabrana, to my będziemy swojego prezesa chronić - powiedział Hofman. Zapytany, dlaczego partia nie wystąpi ponownie o parasol BOR, odpowiedział: Jak sobie przypomnę, jak państwo chroniło ś.p. Lecha Kaczyńskiego, to wolimy wynająć profesjonalistów.

Reklama