Kilka lat temu w moim zakładzie, kiedy dostrzegłem, że moja księgowa prowadzi wirtualną księgowość, wszedłem z dwoma współpracownikami, kazałem odebrać klucze, zapieczętować biuro i tak się skończyła historia jednej pani księgowej. Rostowski przez dłuższy czas prowadził trochę wirtualną księgowość. Tusk bezgranicznie mu zawierzył, a teraz chyba już myśli inaczej - powiedział poseł PSL.

Reklama

Czy jego zdaniem dni Rostowskiego jako ministra finansów są policzone?

Nawet Eugeniusz Kłopotek stosuje zasadę, że nie pomagamy opozycji odwoływać naszych ministrów. Ale jeśli doszliśmy do pewnej granicy, również wewnątrz koalicji, w tym składzie i przy tak prowadzonej polityce ten wóz już nie pociągnie. Tu potrzebne są nie tylko głębokie zmiany wizerunkowe, ale przede wszystkim zmiana polityki koalicyjnego rządu - odpowiedział Kłopotek.

Musimy jako koalicja, a dotyczy to zwłaszcza PO, mocniej wsłuchiwać się w to, co mówią ludzie. Niektórym politykom wydaje się, że wszystkie rozumy pozjadali. Ale niech wyjdą na ulice, pojadą na wieś, a zobaczą, co ludzie mówią. Obywatele przestają nam wierzyć. Jeśli nic nie zmienimy, to nas nie ma. PO przegra z kretesem wybory, a my mamy problem z progiem - dodał poseł.

Reklama

Co na to lider ludowców Janusz Piechociński?

Gienio przyjechał z wakacji w dobrej formie, jak państwo wiecie to zawodnik dużego kalibru. Gienek jest trudną osobą, żeby go dyscyplinować. Raz na dwa tygodnie tego typu politycy parlamentarni wiedzą, w jaki sposób zwrócić na siebie uwagę - skwitował szef PSL.