Jarosław Gowin wyjaśnia, że propozycja rządu w sprawie reformy emerytur jest zbyt skomplikowana, żeby osądzać ją w tym momencie. Poseł zastrzegł jednak, że zmiany w OFE mogą być niekorzystne dla przyszłych emerytów. Dodał, że jeżeli tak będzie, to on nie poprze przedstawionych wczoraj zmian.

Reklama

Zdaniem parlamentarzysty, rząd nie będzie miał w Sejmie problemów ze znalezieniem większości, która przegłosuje zmiany w systemie emerytalnym. Jarosław Gowin zwraca uwagę, że zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Leszek Miller są za likwidacją Otwartych Funduszy Emerytalnych.

Pod koniec sierpnia Donald Tusk zapowiedział, że jeśli Jarosław Gowin znów przekroczy miarę, to pożegna się z Platformą.

Czy brak poparcia Gowina dla zmian w OFE oznaczać będzie, że ta miara została przekroczona? Wkrótce się okaże.

W środę rząd zdecydował, że środki obligacyjne OFE zostaną przeniesione na subkonto w ZUS, natomiast akcyjne pozostaną w Funduszach. Obywatele będą mieli trzy miesiące na wybór - subkonto czy OFE. Brak wyboru w tym czasie oznacza przeniesienie ich do ZUS. Proces przenoszenia na subkonto ma się rozpocząć 10 lat przed emeryturą. Rząd wykluczył natomiast nacjonalizację Funduszy - nie przejmie akcji z ich portfela.

Reklama