Komentując tę zapowiedź, eurodeputowany Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski powiedział, że bardzo dobrze, iż Prawo i Sprawiedliwość zachowuje się tak, jak zachowuje. Społeczeństwo uzna bowiem tezy zespołu Macierewicza za absurdalne, a poparcie dla PiS-u spadnie.

Reklama

Zbigniew Girzyński z Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział, że Platforma Obywatelska zachowuje się nieuczciwie w sprawie katastrofy smoleńskiej. Podgrzewa bowiem atmosferę, licząc na wzrost poparcia. Girzyński przypomniał, że w śledztwie w sprawie katastrofy doszło do wielu zaniedbań. Dodał, że oczekuje od organów państwa większej aktywności w wyjaśnianiu przyczyn tragedii.

Henryk Wujec z Kancelarii Prezydenta uznał za oczywiste, iż wielu Polaków ma wątpliwości w sprawie Smoleńska. Powinny one jednak być wyjaśniane, a więc potrzebna jest zapowiadana przez premiera analiza. Wujec dodał, że tezy o zamachu w Smoleńsku są absurdalne i mają coraz mniejszy wpływ na społeczeństwo.

Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro uznał, że premierowi Tuskowi opłaca się spór wokół Smoleńska. Odwraca on bowiem uwagę społeczeństwa od problemów kraju. Ziobro dodał, że obywatele nie mają zaufania ani do rządu, ani do zespołu Macierewicza.

Reklama

Rząd podjął bowiem po katastrofie fatalne decyzje, które nie zagwarantowały polskiej prokuraturze podmiotowego udziału w śledztwie. Eksperci zespołu Macierewicza przyznali się natomiast do kłamstwa, co Ziobro uznał za skandaliczne. Lider Solidarnej Polski dodał, że w sprawie Smoleńska powinno być jak najmniej partyjniactwa.

Jerzy Wenderlich z Sojuszu Lewicy Demokratycznej powiedział, że rząd powinien bardziej stanowczo przeciwstawiać się twierdzeniom zespołu Macierewicza, mącącym w głowach społeczeństwu. Dodał, że jeśli poseł PiS potrafił zdezorientować w sprawie Smoleńska prawie połowę Polaków, to można mu przyznać tytuł "mistera nieudaczności".

Rafał Grupiński z Platformy Obywatelskiej uznał działalność Macierewicza za niedopuszczalną. Powiedział, że nie liczy się on zupełnie z uczuciami rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Jest haniebne, że w ten sposób postępuje, nieustannie mnożąc kolejne teorie, sprowadzając kolejnych pseudoekspertów, ciągle pobudzając na nowo niepewność rodzin ofiar, co tak naprawdę się stało - powiedział Grupiński.

Reklama

Z Grupińskim zgodził się Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu. Zarzucił jednak Platformie, że nie rozliczyła Macierewicza z jego wcześniejszej działalności. Rozenek przypomniał, że Macierewicz, likwidując Wojskowe Służby Informacyjne, skierował do prokuratury 63 zawiadomienia. Na ich podstawie nikt nie został oskarżony, natomiast skarb państwa musiał wypłacić tytułem odszkodowań milion 173 tysiące 419 złotych. W tak zwanym raporcie Macierewicza wiele osób zostało bowiem oszkalowanych.

Donald Tusk powiedział wczoraj w Brukseli, że nie dziwi się, iż po tym upiornym zachowaniu, jakie wytworzył PiS z Macierewiczem na czele, Polacy mają poważny problem, żeby zrozumieć, o co chodzi w sprawie katastrofy smoleńskiej.