Warunki konkursu na stanowisko dyrektora w resorcie spraw wewnętrznych faworyzowały jednego z kandydatów - wynika z informacji DGP. To obecny wicedyrektor dwóch departamentów, który jednocześnie nadzoruje działalność spółki Skarbu Państwa - Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Ogłoszenie o konkursie na stanowisko szefa departamentu ewidencji państwowych pojawiło się na stronach Biuletynu Zamówień Publicznych w połowie listopada ubiegłego roku. Ale konkurs nie został rozstrzygnięty. Miesiąc po publikacji niespodziewanie został anulowany. W uzasadnieniu tej decyzji nie podano informacji, z jakiego powodu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że warunki, jakie miał spełnić kandydat, nie były zgodne z ustawą o służbie cywilnej. Tymczasem dyrektor miał nadzorować ewidencje państwowe (np. PESEL) czy prace Centralnego Ośrodka Informatyki. COI dysponuje ponad 100 milionami rocznie. Konkurs od początku budził emocje.
W ogłoszeniu konkursowym kontrowersje wzbudził zapis mówiący, że kandydat musi się wykazać "co najmniej dwuletnim stażem na stanowisku kierowniczym w sektorze publicznym". Tymczasem ustawa o służbie cywilnej rozszerza katalog kandydatów do najwyższych stanowisk o wszystkich urzędników, którzy mają przynajmniej "dwuletni staż na stanowisku samodzielnym". Prosiliśmy biuro prasowe MSW o wyjaśnienie tych wątpliwości. Do zamknięcia wydania nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Reklama
Kolejny z warunków anulowanego konkursu mógł z kolei wskazywać, kto może być zwycięzcą. Kandydat miał się legitymować "rocznym doświadczeniem w zakresie ewidencji państwowych" - czyli niemal dokładnie takim, jakim może się pochwalić dzisiejszy wiceszef tego departamentu Roman Kusyk, który jest jednocześnie wiceszefem departamentu teleinformatyki i w imieniu ministra Bartłomieja Sienkiewicza wykonuje nadzór nad drukującą dokumenty i pieniądze spółką PWPW SA.
Reklama
Jak pisaliśmy w DGP w lipcu 2013 r., minister skarbu przekazał Sienkiewiczowi, na podstawie oświadczenia notarialnego, władztwo nad PWPW. W efekcie dziś dyrektor Kusyk nadzoruje dwa konkurencyjne podmioty: PWPW oraz Centralny Ośrodek Informatyki MSW, który projektuje i buduje systemy takie jak CEPiK i PESEL.
Nowym przewodniczącym rady nadzorczej PWPW został niedawno Marek Siwiec. Przed objęciem tej funkcji był udziałowcem, a także zasiadał w radach nadzorczych spółek Piotra Niemczyka. To były oficer dawnego Urzędu Ochrony Państwa. Właśnie z UOP Niemczyk zna się z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem. Od czasu pracy w służbach obydwaj blisko współpracują. Według informacji DGP jeszcze w tym miesiącu może dojść do zmiany w zarządzie PWPW. Jako kandydaci do fotela prezesa wymieniani są również bliscy współpracownicy Piotra Niemczyka i jednocześnie Bartłomieja Sienkiewicza.