"Tak" dla debaty z Donaldem Tuskiem, ale musi być ona merytoryczna. Szczegóły przedstawimy jutro na konferencji - powiedział Adam Hofman z PiS w programie „Kawa na Ławę” w TVN24. - To znaczy, że jesteśmy umówieni - odpowiada premier Donald Tusk.

Reklama

Debatę - po zaprezentowaniu nowego programu PiS - zaproponował wczoraj premier. Zdaniem Donalda Tuska można dyskutować o konkretnych propozycjach Prawa i Sprawiedliwości, ale w większości są one niemożliwe do zrealizowania. Tak jest na przykład w przypadku dodatków na dzieci, które chce wprowadzić PiS. Według premiera, nie ma na to pieniędzy w budżecie.

Wczoraj Jarosław Kaczyński przedstawił nowy program partii, w którym mowa jest między innymi o dodatkach na dzieci. Partia chce przekazać 500 złotych na drugie i każde kolejne dziecko. - Gdybym mógł dałbym tysiąc złotych już na pierwsze dziecko - mówił premier w Zakopanem. Dodał, że prezesowi PiS łatwo formułować tego typu obietnice. Zaznaczył, że z uwagą wysłucha, skąd dokładnie Jarosław Kaczyński chce wziąć środki na sfinansowanie swych pomysłów.

Rzecznik partii Adam Hofman nie wykluczył możliwości merytorycznej debaty Tusk- Kaczyński. Wczoraj zastrzegł, że warunkiem PiS jest, by premier przeprosił wcześniej Polaków za siedem lat swoich rządów. Dziś już nie stawiał takiego warunku: - Jeśli Donald Tusk przedstawi program na takim poziomie jak nasz i będzie w stanie rozmawiać na poziomie merytorycznym, to uważam, że do takiej debaty dojdzie. Jeśli Donald Tusk jest tak chętny do debatowania, to my jutro przedstawimy mu propozycję - powiedział Adam Hofman.

Reklama