Dyskusja na ten tema zaczęła się o tematu debaty z Jarosławem Kaczyńskim. Premier przyznał, że ma z tym od lat problem. Powiedział też, że na czwartkowe konsultacje ws. Ukrainy próbowali zaprosić prezesa PiS.

Reklama

- Ale nie mogliśmy się skontaktować. Ktoś z PiS-u prawdopodobnie będzie obecny w czasie tej dyskusji – powiedział w „Kropce nad i” Donald Tusk.

Dodał też, ze do Brukseli się nie wybiera - Nawet jeśli komuś w Europie zależy na tym albo ktoś uważa, że do czegoś się nadaję, bardzo wyraźnie mówię, że jestem bardzo zainteresowany tym, żeby
zajmować się sprawami polskimi
– powiedział premier.