Poseł PiS mówił, że wczorajszy przebieg Rady NATO był niepokojący - z powodu sprzeciwu Niemiec i Francji nie udało się przyjąć komunikatu, zdecydowanie potępiającego działania Rosji. Adam Hofman zwrócił uwagę, że mimo jednoznacznego stanowiska Polski Rada nie działała w trybie artykułu czwartego, który odnosi się do sytuacji, gdy jeden z krajów Sojuszu czuje się zagrożony.

Reklama

Jeśli w takiej sytuacji żaden z krajów nadbałtyckich, czy Polska nie mają prawa czuć się zagrożeni, nie jest to wiadomość uspokajająca - mówił poseł.

Adam Hofman był kilka dni temu na Krymie. Jak relacjonuje, na półwyspie widać było licznych żołnierzy rosyjskich, w nieoznakowanych mundurach.