Zdaniem Schetyny ostatnie dni to bardzo wyjątkowy atak polityków PiS, którzy chcą "utwardzić" elektorat co przy małej frekwencji może zadecydować o wynikach wyborów. To jest polityczna kalkulacja - stwierdził poseł PO.

Reklama

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych dodaje, że wydawało się, iż po czterech latach będzie można godnie uczcić pamięć ofiar, jednak wczorajszy dzień pokazał, że jest to niemożliwe. Ci którzy używali wczoraj języka nienawiści sami piszą historię w zły sposób i nie chcą uszanować pamięci ofiar - mówi.

Wczoraj prezes PiS Jarosław Kaczyński wygłosił dwa przemówienia przed Pałacem Prezydenckim. Polityk mówił, że pamiętać należy o hańbie przemysłu pogardy, knowań z prezydentem obcego państwa i porzuceniu Polaków. Jarosław Kaczyński po raz kolejny zarzucił rządowi, że ten w całości oddał śledztwo w sprawie katastrofy Rosjanom, a dziś oszukuje Polaków i nie chce ujawnienia całej prawdy o katastrofie smoleńskiej.