Poseł Przemysław Wipler składa dwa zawiadomienia do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Polityk podejrzewa Komisję Nadzoru Finansowego i jej pracowników o niedopełnienie obowiązków oraz przekroczenie uprawnień.Chodzi o niedopełnienie nadzoru nad SKOK-iem Wołomin. Jak twierdzi poseł Wipler, senator Grzegorz Bierecki skierował do Komisji pismo o nieprawidłowościach w SKOK-ach w 2012 roku. Parlamentarzysta podkreśla, że dopiero 24 maja 2013 roku prezes Komisji skierował do prokuratury powiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Reklama

Poseł zarzuca także urzędnikom przekroczenie uprawnień. Jego zdaniem prowadzą oni medialną kampanię wymierzoną w senatora Grzegorza Biereckiego i przekazują mediom informacje uzyskane dzięki nadzorowi. Wcześniej posłowie Platformy Obywatelskiej opowiedzieli się za powołaniem specjalnego gremium przy Komisji Finansów Publicznych. Jego zadaniem ma być zbadanie sytuacji w sektorze SKOK-ów. Wczoraj posłowie ponad osiem godzin omawiali nieprawidłowości w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych. PO mówi o patologiach w kasach i wyprowadzeniu z nich wielomilionowego majątku, wykazanych w raportach Komisji Nadzoru Finansowego. PiS odpiera zarzuty.

ZOBACZ TAKŻE: Miliony ze SKOK popłynęły do spółki Biereckiego? Senator PiS odpowiada>>>