Profesor Szczerski przypomniał, że decyzja w sprawie euro to decyzja ekonomiczna oraz polityczna. Element ekonomiczny dotyczy dostosowania polskiej gospodarki do wymogów stawianych przed członkami strefy euro. Polityczna część to konieczność podjęcia decyzji o zmianie konstytucji i rezygnacji z własnej waluty. - Dlatego głos należy w tej sprawie oddać obywatelom - twierdzi polityk.

Reklama

Krzysztof Szczerski podkreślił, że decyzja o referendum nie neguje zapisu traktatu akcesyjnego, który zobowiązuje Polskę do przyjęcia europejskiej waluty. Traktat nie wyznacza jednak terminu. Dlatego tak ważnej dla majątku całego państwa decyzji nie można podejmować pod wpływem emocji - przekonuje poseł PiS-u.

Sprawa przyjęcia przez Polskę euro pojawiła się w debacie publicznej w związku z sytuacją gospodarczą Grecji. Ateny znajdują się na skraju bankructwa, destabilizując tym samym sytuację w całej strefie euro. W niedzielnym referendum Grecy opowiedzieli się przeciwko planowi pomocy, który przygotowała Unia Europejska. Dziś w tej sprawie spotykają się przywódcy państw strefy euro.

Reklama