Mariusz Błaszczak pytany w radiowej Jedynce o kalendarz najbliższych wydarzeń politycznych, podkreślił, że tu najwięcej zależy od prezydenta.

Reklama

Według mediów, Sejm miałby zostać zaprzysiężony 11 listopada. Teoretycznie może się tak zdarzyć, ale w praktyce może to być kilka dni później - powiedział polityk.

Mariusz Błaszczak nie chciał rozstrzygać swojej przyszłości w rządzie - według medialnych spekulacji mógłby objąć stanowisko szefa MSWiA.

Reklama

Zaznaczył, że wymieniani przez dziennikarzy potencjalni kandydaci na ministerialne stanowiska muszą spełniać określone standardy. To będzie gabinet ludzi kompetentnych, ludzi przygotowanych, zaangażowanych w pracę - dodał Mariusz Błaszczak.

Na czele rządu ma stanąć Beata Szydło. Wśród wymienianych na ministerialne stanowiska kandydatów są Jarosław Gowin, Jarosław Sellin, Piotr Naimski i Marek Gróbarczyk.