Poseł PiS tłumaczy dlaczego wczoraj na posiedzeniu sejmowej komisji ustawodawczej ponownie zagłosowano nad wnioskiem posłów Nowoczesnej o odroczenie prac nad nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym do 7 stycznia przyszłego roku.

Reklama

Jak argumentował, tuż przed głosowaniem w sprawie przerwy nagle pojawiła się na sali niespotykana wcześniej liczba osób. Wynik ponownego głosowania był korzystny dla PiS. Z tego jest niezbity wniosek, że w głosowaniu wzięli udział posłowie niebędący członkami komisji - podsumował poseł Piotrowicz.

Posłowie Nowoczesnej i PO jednoznacznie argumentują, że 12 posłów, którzy poparli wniosek o przerwę, to członkowie sejmowej komisji ustawodawczej. W powtórnym głosowaniu wniosek opozycji został oddalony i prace komisji odbywały się dalej.

Reklama
Reklama