To reakcja na zmiany w ustawie o radiofonii i telewizji oraz jej następstwa czyli powoływanie szefów mediów publicznych przez ministra skarbu państwa.

Lider KOD Mateusz Kijowski zapowiada, że w mniejszych miastach mogą pojawić się też inne formy protestu. - Obywatelskie spacery pod siedzibami publicznych mediów. W Warszawie głos oddajemy dziennikarzom. Na pewno będzie przemawiała Paulina Młynarska, Jacek Żakowski, Renata Kim i wielu innych dziennikarzy - mówi Kijowski. Według niego zmiany wprowadzane przez rząd mogą zaszkodzić mediom publicznym.

Reklama

Istnienie tych mediów stoi pod znakiem zapytania, bo na wolnym rynku niekoniecznie będą popularne media, które będą tubą jednej partii - dodaje lider KOD.

Protesty zaczynają się o różnych godzinach, w Warszawie zbiórka przed siedzibą TVP na Placu Powstańców Warszawy o godz. 14.

Reklama