Prokuratura zgromadziła bardzo obszerne materiały dowodowe i są wśród nich takie opinie, że Tomasz Arabski dopuścił się zaniedbania i niedopełnienia obowiązków i to jest podstawą tego aktu oskarżenia. Tomasz Arabski nie dopełnił swoich obowiązków jako szef Kancelarii Premiera i tym samym dopuścił do tego, że doszło do zaniedbań, obniżenia rangi lotu i narażenia pasażerów tego lotu – powiedziała w programie „Jeden na jeden” w TVN24 Małgorzata Wassermann z PiS.

Reklama

Po wejściu w życie nowej ustawy wydaje się, że prokuratura może pracować znacznie sprawniej niż do tej pory. Statystyki o odejściach prokuratorów są przesadzone. Zapewne niektórzy prokuratorzy obawiają się nowych przepisów, albo tego że to, co do tej pory zrobili zostanie rozliczone – oceniła Wassermann. To komentarz do informacji o tym, że ponad stu prokuratorów zdecydowało się przejść w stan spoczynku po informacji o planowanej przez PiS reformie prokuratury. Z nieoficjalnych informacji wynika, że obawiają się oni m.in. zmiany ich stanowiska, zdegradowania czy przeniesienia do innych prokuratur. Małgorzata Wasserman twierdziła zaś, że powody tych decyzji są różne, m.in. to kwestia wieku. - Są też pewnie tacy, którzy obawiają się nowych przepisów bądź tego, co do tej pory zrobili, że zostanie to rozliczone - stwierdziła.

Jestem rozczarowana tym, że karniści z Uniwersytetu Jagiellońskiego, wraz z prof. Rzeplińskim, nie mieli odwagi, aby powiedzieć Platformie i Donaldowi Tuskowi, że nie tędy droga, że łamie pan przepisy i umowy międzynarodowe. Część z tych osób ma alergię na Prawo i Sprawiedliwość – dodała posłanka PiS.

Reklama

Jak mówi posłanka PiS kompromis w sprawie TK został zaproponowany przez panią premier i został odrzucony przez opozycję. Mam wrażenie, że opozycja nie chce kompromisu i spokoju w sprawie TK, bo to jest paliwo, którym rozhuśtuje społeczeństwo – powiedziała Małgorzata Wassermann w TVN24.