Politycy PO, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15 uważają, że program jest drogi, nie obejmuje wszystkich rodzin z dziećmi i nie przyniesie wzrostu urodzeń. Senator Jackowski powiedział, że program w przyszłości będzie modyfikowany i uzupełniany. Jego zdaniem najważniejsza jest ochrona rynku pracy dla kobiet oraz rozwój zorganizowanych form opieki nad dziećmi.

Reklama

Senator Jackowski powiedział także, że jest zwolennikiem wprowadzenia systemu, w którym liczba dzieci wpływa na wysokość podatku płaconego przez rodziców.

Podkreślił, że wypłata świadczenia związanego w posiadaniem dzieci mieści się w politykach rodzinnych, które prowadzi większość krajów europejskich.

Reklama

Jego zdaniem, należy ubolewać, że ze względu na budżetowe ograniczenia polskie świadczenie jest stosunkowo niskie i nie obejmuje dzieci, które uczą się i pozostają na utrzymaniu rodziców po ukończeniu 18 roku życia.

Jan Maria Jackowski zauważył, że znacznie bardziej rozwiniętą politykę rodzinną ma nie tylko Szwecja czy Niemcy ale także Czechy i Węgry.

Sejm zajmie się projektem ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, znanej jako "500 złotych na dziecko" na najbliższym posiedzeniu, we wtorek.