Kiedy już wydaje się, że ministrowie tego rządu osiągnęli dno, wtedy pojawia się Patryk Jaki z kolejnym wyskokiem, którego już nie warto komentować - mówił na antenie TVN24 Borys Budka, były szef resortu sprawiedliwości. To komentarz do słów na sali sądowej wiceszefa resortu, który podczas rozprawy krytykował sędzię. To, co miało miejsce wczoraj na sali sądowej, pokazuje, że Patryk Jaki powinien w trybie natychmiastowym przestać być wiceministrem. To jest kpina z wymiaru sprawiedliwości. Ale to jest również kpina z elementarnych zasad- dodał.

Reklama

Jego zdaniem, zachowanie wiceministra pokazuje "prawdziwe oblicze" rządzącej partii. Mamy esencję państwa PiS w pigułce. Ta wypowiedź pana Patryka Jakiego pokazuje, że dla Prawa i Sprawiedliwości nie ma niezawisłych sędziów, nie ma niezależnych sądów. Prawo i Sprawiedliwość marzy o tym, by to właśnie politycy pokroju Patryka Jakiego wydawali wyroki sądowe, by to osoby jego pokroju weryfikowały sędziów - stwierdził. Jest mi wstyd, że w Ministerstwie Sprawiedliwości zasiada taka osoba - podsumował.