Składam panu najserdeczniejsze gratulacje w związku z pana zwycięstwem w wyborach na 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Pana zwycięstwo to zwycięstwo obywateli Stanów Zjednoczonych przeciwko politycznemu establishmentowi, przeciwko korupcji politycznej elit i wbrew wściekłym atakom stronniczych mediów - napisał Paweł Kukiz.

Reklama

Lider Kukiz'15 przypomniał, że w ubiegłym roku sam kandydował na urząd prezydenta Polski. Nasze postulaty likwidacji przywilejów władzy, zmiany systemu wyborczego, na którym zyskują elity polityczne i na którym najbardziej tracą obywatele, stanowczych cięć w biurokracji, podobnie jak pana program zmian dla Ameryki były obiektem bezpardonowych ataków establishmentu - podkreślił.

Wierzę, że pana zwycięstwo będzie symbolicznym przełomem dla inicjatyw, które wyrastają ze szczerego zaangażowania obywateli, którzy przeciwstawiają się zamkniętym kastom oderwanych od rzeczywistości elit politycznych - czytamy w liście. Lider Kukiz'15 wyraził też szczerą chęć współpracy w walce z monopolem skorumpowanych elit politycznych w naszych państwach. Kukiz napisał także, że oczekuje od Trumpa, że zrealizuje obietnicę wyborczą skutecznego zajęcia się sprawą włączenia Polski do programu ruchu bezwizowego.

Również wicemarszałek Sejmu, Stanisław Tyszka pogratulował Trumpowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich w USA. Jak ocenił, zwycięstwo Trumpa daje Kukiz'15 - jedynemu ruchowi obywatelskiemu w Sejmie od 27 lat - olbrzymią wiarę, że również w Polsce zasadnicza zmiana jest możliwa. My też zmagamy się z politycznym establishmentem, elitami oderwanymi od rzeczywistości Polaków - podkreślił.

Reklama

Tyszka zaapelował do rządu, aby nie osłabiał pozycji Polski i nie kompromitował naszego kraju na arenie międzynarodowej. Z przykrością muszę przypomnieć słowa Mateusza Morawieckiego sprzed paru miesięcy (w maju w TVN24- PAP), który powiedział, że wybór między dwoma kandydatami na prezydenta USA to jest wybór między dżumą a cholerą. Tego typu wypowiedzi są nieakceptowane, są sprzeczne z polską racją stanu - podkreślił.