Premier zdobyła 74 proc., głosów, podczas gdy Jarosław Kaczyński – 63 proc. Oboje pozostawili daleko w tyle m.in. Donalda Tuska (11 proc.), Andrzeja Dudę (7 proc.) czy np. Hannę Gronkiewicz-Waltz, Ewę Kopacz, o. Tadeusza Rydzyka i Agatę Dudę (po 5 proc.)

Reklama

- Wyniki badania świadczą o poczuciu realizmu Polaków. Mimo że Jarosław Kaczyński nie pełni żadnej funkcji w rządzie, wszyscy wiedzą, że to on jest tym, który rozdaje karty i ma decydujący wpływ na rządzenie. Nie ma potężniejszego od niego w Polsce – komentuje dla "Super Express" politolog prof. Kazimierz Kik. - Z kolei Beata Szydło jest premierem rządu i ma w rękach władzę wykonawczą. To więc naturalne, że Polacy widzą ją w roli najbardziej wpływowej Polki.

Badanie przeprowadzono 7-8 marca na próbie 1040 dorosłych Polaków.