Prokurator ocenił, że ze znieważeniem mamy do czynienia wtedy, kiedy naruszana jest godność. A to pod Wawelem nie miało miejsca. Okrzyki rzucane 18 marca 2017 r. w stronę Jarosława Kaczyńskiego: "będziesz siedział" oraz "Wawel królów nie prezesów" - to jedynie lekceważenie lidera PiS oraz pogardliwe traktowanie.

Reklama

Ponadto prokurator uznał, że Jarosław Kaczyński wjeżdżając na Wawel był osobą prywatną, a nie publiczną - podało Radio Zet.

Doniesienie w tej sprawie do krakowskiej Prokuratury Okręgowej "Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą", którego przewodniczącym jest Ryszard Nowak.

Reklama