Podczas wtorkowej debaty w Sejmie nad projektem PiS ustawy o Sądzie Najwyższym Misiło z mównicy sejmowej zwracając się do wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i nawiązując do ich wieku, mówił: Być może wy nie dożyjecie czasu, kiedy Polacy będą was rozliczać, ale młodsi posłowie tego dożyją i Polacy was ukarzą, pamiętajcie.

Reklama

Na głos z sali "za co", Misiło powiedział: W procesach norymberskich świadkowie też mówili, że nie wiedzą, jak to się stało, co się stało. Nie uda wam się uciec od odpowiedzialności. Jesteście hańbą Rzeczpospolitej. Polacy was za to rozliczą.

Pan poseł Misiło grozi nam procesami norymberskimi. Chcielibyśmy panu posłowi jasno powiedzieć, że my się zastraszyć nie damy - powiedział Horała na piątkowej konferencji prasowej.

Zapowiedział, że jeszcze w piątek złożony zostanie wniosek do komisji etyki poselskiej.

Reklama

Horała stwierdził ponadto, że Misiło nie jest jedynym politykiem opozycji, który straszy posłów PiS. Grzegorz Schetyna grozi więzieniem posłom, którzy będą wypełniali swój mandat i przyjmowali ustawy. Kto tu staje po stronie wolności, kto tu broni demokracji, a kto chce wprowadzać dyktaturę i grozi więzieniem przeciwnikom politycznym - mówił poseł PiS.

Jak dodał, w swoich groźbach najdalej jednak posunął się właśnie poseł Misiło.

Poseł: Jestem zaskoczony wnioskiem posłów PiS do komisji etyki

Odnosząc się do tej zapowiedzi Misiło stwierdził, że jest zaskoczony wnioskiem polityków PiS. Myślałem, że wiedzą w PiS-ie, że te procesy się już odbyły (1945-1949) i bardzo trudno byłoby ich wpisać do tej historii - dodał.

Oczywiście nikomu nie grożę, ale obiecuję Polakom, że posłowie PiS odpowiedzą, nie tylko przed Bogiem i historią, ale także przed właściwymi trybunałami i sądami, za to, co zrobili Rzeczpospolitej łamiąc jej konstytucję i likwidując niezależność sądów i Sądu Najwyższego - stwierdził Misiło.

Reklama

Cieszę się, że posłowie PiS się boją, tzn., że mają jakąś świadomość zła, które czynią - dodał.

Nową ustawę o Sądzie Najwyższym Sejm uchwalił - przy protestach opozycji - w czwartek po południu. Nad ustawą w piątek debatuje Senat. Wcześniej - w piątek po północy - senacka komisja zawnioskowała o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.