Według "Super Expressu", wypowiadający się nieoficjalnie politycy PiS nie widzą w tym problemu. A ewentualne zmiany barw partyjnych nazywają "transferem z niższej do wyższej ligi, czyli ekstraklasy". Twierdzą też, że nikt nie stosuje przymusu, a przejścia międzypartyjne są całkowicie dobrowolne.

Reklama

Szeregi PiS, według doniesień tabloidu, ma zasilić Andżelika Możdżanowska, która niedawno opuściła PSL. Szerszej opinii może być znana z udziału w pracach komisji ds. Amber Gold. Posłanka ma podobno otrzymać stanowisko w KPRM.

Dla PSL sytuacja jest szczególnie ciężka, bo w przypadku utraty jeszcze jednego posła stracą pozycję klubu w Sejmie. To z kolei będzie się wiązało z utratą sejmowych przywilejów, a także może spowodować odsunięcie posłów tej partii od prac w niektórych komisjach.