W środę wrocławski sąd aresztował b. dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie mec. Grzegorza M., b. urzędniczkę MS Marzenę K. oraz biznesmena Janusza P. Wszyscy usłyszeli zarzuty korupcyjne ws. reprywatyzacji m.in. słynnej działki Chmielna 70 przy Pałacu Kultury i Nauki. Dotyczą one przyjęcia oraz wręczenia korzyści majątkowej w łącznej wysokości nie mniejszej niż 31,4 mln zł oraz obietnicy korzyści majątkowej 2,5 mln zł.

Reklama

Na czwartkowej konferencji prasowej Ziobro powiedział, że o winie tych osób będzie można mówić dopiero po prawomocnym wyroku sądu, ale - jak dodał - "w tej chwili możemy mówić o bardzo wysokim uprawdopodobnieniu udziału tych osób w procederze przestępczym".

Według Ziobry, sprawa wyłudzeń warszawskich nieruchomości jest dynamicznie prowadzona i rozwija się. - Prokuratura w zakresie wszystkich wątków, które prowadzi, szacuje, iż aktualnie wartość wyłudzonych nieruchomości sięga już ok. miliarda zł - oświadczył. - Nie dziwi to, że prokuratura stawia zarzuty łapówek, które swą wielkością przekraczają wyobrażenia przeciętnego Kowalskiego - dodał Ziobro.

Reklama
Reklama