Ojciec premiera, poseł Kornel Morawiecki powiedział w ubiegłotygodniowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że rząd powinien uruchomić korytarze humanitarne i zaproponować uchodźcom naszą kulturę. - Te 7 tysięcy (uchodźców - PAP) na 40-milionowy kraj, na które zgodził się poprzedni rząd, nie powinno być problemem - ocenił K. Morawiecki.

Reklama

Premier Morawiecki był pytany w niedzielę w TVP Info, czy Polska uruchomi korytarze humanitarne dla uchodźców. - Mój ojciec ma bardzo ciekawe poglądy w niektórych sprawach, radykalne w innych, nie zmienia to ani na jotę stanowiska rządu, jak będziemy podchodzić do kwestii uchodźców; jesteśmy tu bardzo konsekwentni i będziemy na pewno nadal - podkreślił szef rządu.

- Stoimy niezmiennie na stanowisku, jakie PiS sformułowało jeszcze przed wyborami w 2015 r., że nie będziemy przyjmować uchodźców, migrantów - to jest nasza suwerenna decyzja - z Bliskiego Wschodu i z Północnej Afryki. Natomiast na wschodnich rubieżach UE my niezwykle przyczyniamy się do obniżenia napięć, ponieważ przyjęliśmy już co najmniej kilkadziesiąt a może nawet sto kilkadziesiąt tysięcy uchodźców z Ukrainy tylko nie przyznajemy i statusu azylantów - mówił Morawiecki.

Reklama

Główny cel na 2018 rok

Reklama

Głównym celem na 2018 r. jest zapewnienie bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin, dbałość, aby było jak najwięcej dobrze płatnych miejsc pracy, czyli bezpieczeństwo wewnętrzne, ale też rzeczywiste bezpieczeństwo obywateli- podkreślił premier Mateusz Morawiecki

Premier, który był w niedzielę gościem TVP Info powiedział, że głównym celem rządu w 2018 r. będzie "zapewnienie bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin". - Dbałość o to, żeby było jak najwięcej dobrze płatnych miejsc pracy, czyli bezpieczeństwo wewnętrzne zarówno gospodarcze finansowe, ale i to fizyczne, rzeczywiste bezpieczeństwo dla naszych obywateli - mówił szef rządu.

Zaznaczył, że chodzi także o bezpieczeństwo zewnętrzne związane z położeniem geograficznym Polski, z bezpieczeństwem granic, a także z "bezpieczeństwem wobec rożnych pomysłów i inicjatyw, które wokół nas Unia Europejska, czy inni nasi sąsiedzi proponują".

- Mamy wiele usprawnień w zamyśle, ale jednym zdaniem tak bym ujął nasze główne cele, priorytety na ten rok - dodał szef rządu.

Pytany o najważniejsze wyzwania dla rządu Morawiecki wskazał na służbę zdrowia. Jak mówił, okres zaniedbań z poprzednich 25 lat doprowadził do tego, że obecnie mamy do czynienia z protestami lekarzy czy niedoborem personelu medycznego. "Mamy też system służby zdrowia dalece niedoskonały, który trzeba poprawiać, spojrzeć na niego troszkę inaczej" - powiedział premier.

"Nie tylko odkrywanie nowych lądów, ale też spojrzenie na znane sprawy z innej perspektywy, to jest coś, co chcemy zrobić ze służbą zdrowa. Nie może być na przykład tak, że jest leczenie na państwowym sprzęcie a środki idą do prywatnych kieszeni, czyli jest upaństwowienie kosztów a prywatyzacja zysków" - dodał premier.

Zaznaczył, że wyzwaniem będzie też program Mieszkanie Plus, rolnictwo, handel międzynarodowy czy dalsze uszczelnianie systemu podatkowego.