"Super Express" zapytał ministerstwa i kancelarię premiera o wydatki na alkohol. Okazało się, że od kwietnia ub.r. było to 111 tys. zł. Sama tylko KPRM przeznaczyła na ten cel 61 tys. zł (dla porównania kancelaria kierowana przez Donalda Tuska - 75 tys. zł).

Reklama

Znaczna część tych zakupów pozostaje nadal w magazynie na dalsze potrzeby - zastrzega biuro prasowe.

"Za rządów PO niekwestionowanym liderem wysokoprocentowych alkoholi był Radosław Sikorski - w ciągu sześciu lat MSZ wydało na ten cel ponad pół mln zł. W rządzie PiS Witold Waszczykowski (61 l.) i jego następca Jacek Czaputowicz (62 l.) od 2017 r. - niecałe 37 tys. zł. Ich oficjalne rauty uświetniały francuskie szampany (144 zł za butelkę), znakomite wina z całego świata", podaje też "Super Express".

Reklama

Z kolei w MON na alkohol poszło blisko 1,5 tys., a np. w Ministerstwie Sportu – 9 tys. zł.

Reklama