Prezydent podczas swojego spotkania z mieszkańcami Oświęcimia poruszył kwestię sądownictwa. To właśnie na tej wielkiej historii budujemy dzisiaj wolną Polskę (...) i wolne sądy - to znaczy sprawiedliwe, a nie takie, w których ludzie są ciemiężeni, a nie takie, w których siedzą aroganccy ludzie, którzy lekceważą innych, a nie takie, w których nie ma etycznych zachowań, a nie takie, w których jest korupcja i bezczelność. To są wolne sądy. Wolne sądy dla wolnych ludzi, w których ci ludzie są sprawiedliwie i uczciwie traktowani i w których sędzia jest sługą społeczeństwa, a nie oczekuje, że społeczeństwo będzie mu służyło - podkreślił Duda.

Reklama

Prezydent zaznaczył, że Polska suwerenna to taka, "w której nikt nie będzie niczego z zewnątrz narzucał".

Taką Polskę państwu obiecaliśmy i o taką Polskę będziemy się dla państwa starali do samego końca, bo sami chcemy właśnie w takiej Polsce żyć - w której demokracja będzie prawdziwa, będzie spełniana wola narodu w każdym calu i że każdy, kto sprawuje w Polsce władzę będzie odpowiedzialny - nieważne, czy sprawuje władzę wykonawczą, ustawodawczą, czy sądowniczą - podkreślił prezydent.

Prezydent: Miejsca pracy szukają kandydatów do pracy dzięki rządom dobrej zmiany

W spotkaniu z mieszkańcami oprócz Andrzeja Dudy brała udział b. premier, obecnie wicepremier Beata Szydło. Prezydent przypomniał, że jako poseł na Sejm i kandydat do parlamentu europejskiego pomagał Szydło walczyć o kopalnię Brzeszcze. Dzisiaj to miejsca pracy szukają kandydatów do pracy, a nie odwrotnie, tak jak było kiedyś. To wszystko zasługa bardzo dobrych trzech lat rządów dobrej zmiany i to jest to, za co z całą pewnością cała Polska, także ta ziemia - nasza, małopolska, powiat oświęcimski, Oświęcim i inne okoliczne powiaty i miasta - mogą dziękować, także pani premier Beacie Szydło, która przez dwa kluczowe lata stała na czele rządu - mówił Andrzej Duda. Mieszkańcy w reakcji na te słowa krzyczeli: "Dziękujemy!".

Reklama

Duda mówił też o jednej z rodzin, która była obecna na spotkaniu, posiadającej 16 dzieci. Prezydent określił ich mianem "bohaterów polskiego rodzicielstwa". Pięknie właśnie na nich przejawia się to, co tak wspaniałe w ciągu tych ostatnich lat - myśl prorodzinna. Wreszcie prawdziwa myśl prorodzinna u polskich władz w naszym kraju, to, czego od tak dawna oczekiwaliśmy. Myślę o wprowadzonym przez panią premier i jej rząd programie 500 plus - programie, który zmienił życie wielu polskich rodzin - mówił prezydent.

Niezwykłą siłą tej ziemi jest wielka tradycja - tradycja naszej historii, tradycja naszej kultury, wyrosłej na korzeniu judeochrześcijańskim; tradycja tego wszystkiego, dzięki czemu możemy dzisiaj mówić, że jesteśmy Polakami, że jesteśmy ludźmi tej ziemi - mówił Andrzej Duda.

Trwa ładowanie wpisu

Reklama

To stąd byli chłopcy, którzy szli do Legionów, to stąd szli chłopcy bronić Rzeczypospolitej w 1920 r., patriotycznie wychowani, w poczuciu głębokiej woli odzyskania wolnej Polski - dodał.

Prezydent mówił również, że rok stulecia odzyskania przez Polskę niepodległość jest ważny dla ziemi oświęcimskiej, gdzie - jak podkreślał - "zawsze mówiło się po polsku".